Lawa wulkaniczna to kamień emocji

Lawa wulkaniczna to coś więcej niż tylko zastygła skała – to metafora energii, która napędza nasze życie. Symbolizuje siłę emocji, bez których nie jesteśmy w stanie istnieć. To właśnie one – radość, złość, smutek, miłość – tworzą w nas wewnętrzny wulkan.

Kiedy kumulujemy emocje, unikając ich wyrażania, stajemy się jak wulkan z narastającym ciśnieniem. W końcu lawa musi znaleźć ujście – i wtedy stajemy przed wyborem. Możemy pozwolić na niekontrolowany wybuch, który rani nas i naszych bliskich, pozostawiając po sobie spaloną ziemię. Możemy też skierować tę energię przeciwko sobie, w formie autoagresji czy destrukcyjnych myśli.

Ale jest trzecia droga. Świadome uwalnianie emocji, zanim osiągną krytyczne ciśnienie. Rozmowa z kimś bliskim, terapia, sztuka, ruch – to nasze wentyle bezpieczeństwa. Dzięki nim lawa nie niszczy, lecz ogrzewa i kształtuje nasze życie, jak wulkaniczne ziemie, które stają się źródłem nowego życia.

Nie bójmy się emocji – to one są naszym żywiołem. Ważne tylko, by nauczyć się nimi kierować, zamiast pozwalać im kierować nami.